Do kupienia żelek zainspirował mnie Wini ;)
Jedna żelka zawiera 8mg fitosubstancji.
Na końcu recenzji przeczytasz o wersji sour!
Wygląd opakowania: żelki znajdują się w przezroczystym, foliowym woreczku, którego nie można zamknąć. Pisze, żeby zużyć w ciągu 30 dni. Gramatura wynosi 130 g.
Zapach: konopno-owocowy
Smak: czuć wyraźnie smak oleju konopnego, który nie każdemu przypadnie do gustu. Są też oleiste, posmak zostaje długo w ustach. Wytwarzane są z żelatyny zwierzęcej (niestety nie dla weganów).
Nie smakują mi, są trochę takie mdłe.
Działanie: bardzo lekko odprężające (zjadałam 3 żelki) . Myślę, że to placebo. Nie przyrównam do działania olejku CBD.
2022
Rok otwarte, zjadłam 8 żelek. Do godziny zaczęła mi się pojawiać faza, geez jakbym wypiła fresh bomb! Było mocno!
20 żelków- 20mg thc
8 żelków - 8mg thc
ŻELKI SOUR
Żelki z "kwaśną posypką" nie różnią się tylko smakiem ale i również mocą.
Z moich doświadczeń wynika, że są 1.5x mocniejsze niż zwykłe bez posypki.
Smak: "kwaśna posypka" nie jest znowu zaś taka kwaśna, żelki smakują owocowo z nutą konopi
Działanie: tak jak wspominałam, żelki sour są mocniejsze od zwykłej wersji. Ładują się do 2h, lepiej abyśmy zjedli jakiś posiłek, najlepiej z tłuszczami. Wrażenia to głównie: przyjemne mrowienie ciała, uczucie ciężkości ciała, chill, euforia, radość z małych i prostych rzeczy. Na takie efekty u mnie wystarczą 4-6 żelek sour.