top of page
  • Zielona420

Recenzja waporyzatora vapcapa M+

Recenzja napisana po pół roku użytkowania.


Podstawowe informacje

W zestawie znajdziemy:

  • vapcap M+

  • kondensator

  • body z kwadratowym airflow

  • tip (komora),

  • sitko dynavap

  • captive cap (nasadka wskazujÄ…ca temperaturÄ™)



Vapcap M+ jest to waporyzator kondukcyjny butanowy tzn. susz jest ogrzewany przez ścianki komory, na której jest nałożony cap (nasadka która klika). Musimy dostarczyć ciepło przez palnik żarowy (niebieski płomień). Pojemność komory to 0.10 - 0.15g. Można ją zmniejszyć do 0.05g. Zakres temperatury to najczęściej są dwa przedziały: 100-160 i od 160-220. Można też i przypalić susz jeśli będziemy grzać po capie bliżej ustnika oraz po tipie na kropkach. Nigdy jednak nie wiadomo jaką mamy temperaturę. Cena vapcapa M+ to około 330 zł.


Zmiana co do wersji M21

Wersja M+ ma inną budowę komory (tipa) - nie ma żeberek, za to są kropki, które wyznaczają miejsce grzania palnikiem - dzięki nim nie musimy szybko obracać vapcapem. Ale nie oznacza to że w ogóle nie musimy, robimy delikatne ruchy na boki.


Pierwsze wrażenie

Waporyzator firmy Dynavap to mały kawałek stali. Można by było rzec, że to taka droga lufka.


Uchwyt jest zbudowany z metalu, który bardzo szybko się nagrzewa i parzy nas w dłonie.


Do vapcapa M+ możemy dokupić wiele akcesoriów. Zakupiłam:

  • Szklany ustnik 3D 75mm

  • Szklany ustnik z kulkami

  • Fmj gold od 420vape

  • PlastikowÄ… tubÄ™ do przechowywania


Ustnik 3D jest super, para jest chłodniejsza, niestety nie ma airflow i nie możemy regulować przepływu powietrza.


Ustnik z kulkami jest ok, ale kulki się sklejają, przez co przepływ powietrza jest utrudniony.


Gold FMJ to super przydatna rzecz, dzięki tej nakładce pozbywamy się potrzeby obracania vapcapem. Susz ogrzewa się równomiernie.


Zalety Vapcapa M+


1) świetna produkcja pary


Pary z vapcapa jest naprawdę dużo. Waporyzator produkuje gęstą i smakowitą parę. Ponadto jest ona też mocna i skondensowana. Wlot powietrza znajduje się na metalowym body, jest to mały kwadracik. Możemy dowolnie regulować airflow. Ponadto wdychając parę z vapcapa nie ma oporu, nie musimy więc mocno ciagnąć powietrza.



2) fenomenalnie czysty smak pary


Susz ma naprawdÄ™ czysty smak, nie jest on niczym zaburzony.



3) łatwość obsługi i wytrzymałość


Vapcapa ogrzewamy niebieskim płomieniem z palnika żarowego lub grzałką indukcyjną. Czekamy tylko aż cap (nasadka) kliknie 2 razy. Jeden klik a drugi mogą się nałożyć, a mogą mieć też opóźnienie 5 sekund. Sterować dokładnie temperaturą co prawda nie możemy, ale mniej więcej możemy stwierdzić przedziały temperatury - im bliżej ustnika (nawet na kropkach) temperatura tym większa. Vapcap jest wytrzymałym waporyzatorem na wszelkie upadki.



4) krawędź tipa jako grinder


Możemy użyć krawędzi komory grzewczej do rozdrabniania suszu oraz jego zebrania do komory.



Wady Vapcapa the B

1] waporyzacja jako rytuał


Vapcap musimy ogrzewać palnikiem do 2 klików capa. Potem trzeba capa schłodzić, żeby odkliknął i ponownie nagrzewać. Jeszcze dochodzi opróżnianie komory i jej ponowne napełnianie. Dla mnie to jest męczący rytuał, dlatego używam go w sytuacjach które potrzebują szybkiej akcji oraz gdy crafty+ się wyładuje.



2] mocna ekstrakcja?


Waporyzatory butanowe mają podobno mocną ekstrakcję suszu, czasem prawie przypalił mi się susz ale niestety nie czułam działania.



3] nagrzewanie siÄ™ body


Niestety przez brak żeberek na tipie, a zastosowaniu zabudowanej budowy komory z kropkami body bardzo szybko się nagrzewa, więc po niedługim czasie zaczyna nas parzyć w dłonie.


Podsumowanie

Podsumowując, polecam vapcapa M+ osobom, które cenią sobie przede wszystkim mikrodawkowanie (miareczkowanie). Z vapcapa będą zadowolone osoby, które lubią czysty smak pary oraz gęste pokaźne chmurki. Jednak waporyzacja przy użyciu vapcapa jest na swój sposób rytuałem, przy którym trzeba poświęcić trochę czasu.

 

Zdjęcia


bottom of page